Wrzesień to dla uczestników WTZ miesiąc kojarzony z krajoznawczymi wojażami. W tym roku między 17 a 20 września nasi podopieczni wraz z instruktorami uczestniczyli w integracyjnym wyjeździe zorganizowanym
w Dobczycach, malowniczej miejscowości nieopodal Wieliczki.
Aura przywitała nas deszczem, ale panująca mimo tego ciepła atmosfera pomogła odgonić ciemne chmury.
W ostatnich promieniach letniego słońca wyruszyliśmy na podbój zamku na szczycie wysokiego wzniesienia,
w którym niegdyś był więziony syn króla Kazimierza Jagiellończyka i jego nauczyciel Jan Długosz. Stamtąd rozlegał się piękny widok na zaporę na rzece Rabie. W skansenie na podzamczu poznaliśmy różne sprzęty domowe i rolnicze wykorzystywane dawniej w codziennym życiu przez poddanych króla.
Będąc tak blisko Wieliczki nie sposób było nie zwiedzić kopalni soli. Zjazd pod ziemię, długie, kręte korytarze oraz drewniane tarasy nad podziemnym jeziorem intrygowały swoją tajemniczością i pięknem. Wiele emocji wywołała także modlitwa w kaplicy św. Kingi, która cała wykuta jest w solnej grocie.
Popołudniowy czas upływał nam na sportowych grach i zabawach. Były zajęcia rytmiczne, poznaliśmy „poduchową siatkówkę”, a także wyłoniła się spośród nas pierwsza drużyna badmintona.
Jak każdy z naszych wyjazdów tak i ten skończył się zbyt szybko, lecz wrażenia jakie wywołał na długo jeszcze pozostaną w pamięci.

autor tekstu: Katarzyna Płaczek