
Pojechaliśmy nad morze
04.06.2025Udało się! Po długim planowaniu i odliczaniu dni, spakowaliśmy walizki, wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w stronę naszego ulubionego miejsca – nad polskie morze. Mimo że pogoda potrafi być kapryśna, dla nas liczy się przede wszystkim wspólnie spędzony czas, szum fal i zapach jodu w powietrzu.
Zamieszkaliśmy w niewielkim pensjonacie kilka minut spacerem od plaży. Pierwszego dnia nie mogliśmy się oprzeć – od razu poszliśmy na spacer brzegiem morza, brodząc boso w zimnej wodzie i zbierając muszelki. Zwiedzaliśmy też polskie miasta. Podziwialiśmy zachód słońca. Nic też nie smakuje lepiej niż gorące gofry z widokiem na morze!
Kolejne dni upłynęły nam na odpoczynku, długich spacerach, graniu w piłkę na plaży i oczywiście próbowaniu lokalnych specjałów. Nie zabrakło też wizyty w porcie!
Morze znów daje nam to, czego najbardziej potrzebujemy – spokoju, relaksu i chwili w oderwaniu od codzienności.