Zakopane stolica polskich Tatr było celem tegorocznej wycieczki WTZ , która odbyła się od 26 do 30 września. Zakopane przywitało nasz piękną, słoneczną pogodą, która towarzyszyła nam podczas całego pobytu. Dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym mogliśmy poznać różne urokliwe zakątki tej okolicy. Naszą pełną atrakcji i przygód warsztatową wyprawę rozpoczęliśmy od Krzeptówek, gdzie znajduje się sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, które powstało jako wotum wdzięczności za uratowanie życia papieża Jana Pawła II w czasie zamachu w 1981 r. Jego konsekracji dokonał sam Jan Paweł II w 1997r. Mieliśmy okazję w przykościelnym ogrodzie zobaczyć ołtarz z mszy papieskiej. Wnętrze kościoła jest piękne, całe w drewnie wykonane na styl góralski, a w głównym ołtarzu umieszczona jest figura Pani Fatimskiej, która zachęca do modlitwy. Tu więc powierzyliśmy Maryi dalsze losy naszej wycieczki. Krupówki były następnym celem wyprawy. Podziwiając ten handlowy traktat Zakopanego, a przy okazji zakupując pamiątki zahaczyliśmy o Muzeum  Tatrzańskie, które pokazało nam dawne życie górali skupione w góralskiej chacie . Tam w dwóch izbach: czarnej (od dymu z pieca)  i białej przedzielonych sienią mieszkały całe wielodzietne rodziny, a jeszcze zimą sprowadzali do nich domowe zwierzęta. Wielką atrakcją był dla nas wyjazd na Gubałówkę i Morskie Oko. Bardziej sprawni trasę na Gubałówkę pokonali pieszo, a z Morskiego Oka okrążając to jezioro, co jeszcze bardziej umożliwiło im odczuć piękno tych zakątków, udali się pieszo na Czarny Staw. Mieszkaliśmy w pięknym ośrodku wypoczynkowym „Willa Siklawa”, gdzie również w atrakcyjny sposób spędzaliśmy popołudnia. Były spacery po okolicy, gry planszowe, grill z śpiewem przy gitarze, dyskoteka i spotkanie z góralką, która opowiadała nam o życiu górali pokazując ich pięknie szyte i haftowane stroje. Radośni bogaci w nowe doświadczenia życiowe, pełni zapału do pracy wróciliśmy do zajęć warsztatowych. Dziękujemy naszym kochanym Instruktorom i wszystkim uczestnikom wycieczki za miłe, pełne wrażeń wspólne spędzone dni.      

autor: Maria Brol